Osobiście, zawsze trochę się dystansuję od konopii, choć zawsze zależy to od stopnia ich oczyszczenia. Rodzicom, chętnym do podawania konopnych specyfików dzieciom zawsze radzę, by najpierw spróbowali na sobie, bo nie wszystkie preparaty są tak oczyszczone jak byśmy chcieli. Jednak w przypadku PEA zupełnie nie mam takich obaw. Doświadczyłam na sobie jego działania w bólu neuropatycznym – a wierzcie mi, mój niezdrowy ortopedycznie układ ruchu jest niełatwy w „zarządzaniu”. Ja także walczę o własne zdrowie, podobnie jak Wy, drodzy Pacjenci, walczycie o zdrowie swoje i swoich najbliższych.

PEA jest kannabinoidem, który nasze ciało potrafi wytworzyć samo. W żywności jako naturalny składnik znajdowany jest w żółtku jaja, soi i mleku.

PEA to niezwykła substancja, której działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne, a także pomocnicze w chorobie Alzheimera, w autyzmie, w neuropatiach obwodowych i innych jednostkach chorobowych potwierdzono w licznych badaniach naukowych, i to badaniach na dużych grupach ludzi, nie tylko na myszach.

Biochemicznie PEA, należy do rodziny N-acyloetanoloamin (NAE), naturalnie występujących, biologicznie aktywnych lipidów, które działają na receptor kannabinoidowy (CR2) i oddziałują ze zmienionymi zapalnie komórkami układu nerwowego.